Nowe dołki na EUR/USD już na początku stycznia pokazują, że kurs idzie w kierunku parytetu.
Tak samo dolar się umacniał przy poprzednich wyborach Trumpa na prezydenta.
Następnie dolar zaczął się osłabiać.
Czy historia się powtórzy? Zobaczymy.
Na razie nie ma żadnych argumentów za mocnym euro. Mamy natomiast 4 miesiąc spadków na eurodolarze. Wiadomo, że prędzej czy później to się zatrzyma i będziemy rosnąć do 1,05. To jest na razie 1 baza do której kurs będzie dążył.
Ewentualne osłabianie się dolara będzie windowało ceny surowców i dobrze to wygląda na wykresach miedzi czy ropy a za tym KGHM i kontrakty na ropę brent.
Do momentu zaprzysiężenia prezydenta rynek może też wykonać korektę lub pogłębić spadki.
Po objęciu stanowiska zobaczymy pierwsze decyzje Trumpa, które będą przez rynek rozgrywane lub wcześniejsze plotki dyskontowane natychmiast po ukazaniu.
Trend jest nadal spadkowy więc nie gramy w przeciwną stronę. Kto wie kiedy dolar przestanie się umacniać.
Proudly powered by WordPress | Theme: Wallstreet by Webriti