Idealnie sprawdziła się analiza z zeszłego tygodnia i mamy dolara na poziomie 3,43. Celem jest 3,50 i to na razie może być poziom który będzie ciężko pokonać. Warunkiem pokonania tego poziomu jest dalszy wzrost ryzyka, które pojawiło się na rynku. Oficjalnie nic się nie dzieje, nikt nic nie pisze, więc kryzysu jeszcze nie ma. Po krachu na giełdach pojawiły się różne opinie o przyczynach. Żadna nie jest zbyt logiczna. Jedno jest pewne jeżeli złotówka słabnie to znaczy, że coś jest na rzeczy. Trzeba poczekać około 2 tygodnie na rozwój wypadków.
Na parze EUR/PLN sytuacja identyczna: wzrost ryzyka – ucieczka od złotówki. Celem jest 4,35 jeżeli ryzyko będzie rosło.
Proudly powered by WordPress | Theme: Wallstreet by Webriti